Wypowiedzenia a ciąża

Witam,

jestem pracownikiem sklepu Żabka, jak mówi ogólna opinia panuje tutaj wyzysk i brak przestrzegania praw pracownika. Do wielu rzeczy jak na przykład dźwignie towaru z 3 palet, które stoją przed sklepem przez szczupłą ekspedientkę 3 razy w tygodniu wszyscy już się chyba przyzwyczaili w sumie mi też to nie przeszkadza, cierpi kręgosłup to prawda, ale ją się pracy nie boję.

Boję się natomiast tego co niewidoczne dla klienta, ponad 3 i pół roku pracuję po 250 godzin miesięcznie, a nawet dłużej, jestem w pracy 6 dni w tygodniu, raz jeden zdążyło mi się iść na L4, kiedy już naprawdę nie dawałam rady, moje L4 trwało wtedy 8 dni, za które szefostwo zapłaciło mi wtedy 170 zł.

Jestem zarejestrowana na pół etatu, przez cały okres pracy byłam na urlopie może 10 dni, wolne mam tylko niedziele (choć zdarzyło mi się parę razy stać w pracy ponad 2 tygodnie bez dnia wolnego) i święta kościelne. Nie mam nawet przerwy, jem w biegu między klientami. Płacone mam 10 zł na godzinę, nigdy nie dostałam pieniędzy za żadne nadgodziny. Jest jeszcze wiele spraw, o których mogłabym u pisać ale przejdę może do zakończenia.

Pracowałam tak ponieważ miałam kredyty do spłaty i dlatego się na to godziłam. Nie spłaciłam jeszcze wszystkiego, ale bardzo dużą część. Jakiś czas temu okazało się że mój organizm nie wytrzymuje takiego tempa i mam problemy z sercem. Niedługo później doszła wiadomość, że moja mama jest bardzo poważnie chora i nie wiadomo ile z nami jeszcze będzie i wtedy dotarło do mnie, ile straciłam przez ten ostatni czas.

Zero kontaktów ze znajomymi, brak czasu dla rodziny, zaniedbałam własny dom chociaż bardzo się starałam wszystko pogodzić. Wszystko to sprawiło że podjęłam decyzję o złożeniu wypowiedzenia. I tu znów pojawił się problem, bo okazało się że jestem w ciąży i teraz nie wiem co robić.

Wiem, że mimo wypowiedzenia szefowa nie mogła by mnie zwolnić gdyby to ona dała mi wypowiedzenie. A jak to wygląda w sytuacji, kiedy to ja zrezygnowałam? Czy to oznacza, że zostałam bez ubezpieczenia i macierzyńskiego? Co ja mam robić w tej sytuacji, proszę o radę.