Witam.
Mam problem. Otóż jestem ratownikiem i pracuję na umowę zlecenie w jednym z basenów. W poniedziałek miałem drugą zmianę, we wtorek 2 zmiany i w środę 1 zmianę. W czwartek miałem mieć 2 zmianę. Lecz zadzwonili do mnie o 6.30 czy mogę przyjść na pierwszą zmianę. Odmówiłem gdyż jestem za bardzo zmęczony i nie dam rady. Później zadzwonili czy na 11 godz przyjde, a 2 zmiana zaczyna się od 14. Więc również odmówiłem. Po przyjściu na godzinę 14 okazało się że dzwonili do wszystkich ratowników na zlecenie i pytali czy przyjdą, ale nikt nie mógł. Ale jedynie ode mnie zostały wyciągnięte konsekwencje. Zostały mi zabrane 4 zmiany za to że nie mogłem przyjść do pracy, a jeden zleceniowiec który miał tą 1 zmianę nie przyszedł tak po prostu i nic mu nie zrobiono. W dodatku kierowniczka szukała powodu żeby mnie wyrzucić i nawet alkomatem mnie badała żeby tylko coś na mnie znaleźć. I tutaj moje pytanie. Co mogę z tym zrobić. Czy miała prawo do tego? Pozdrawiam.Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.
28 dni temu, 20:00
2024-05-31 17:17