przymusowy urlop? proszę o pomoc

Witam,

W sierpniu 2008 urodziłam dziecko. Zaraz po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego wykorzystałam 6 dni zaległego urlopu za rok 2007 i 26 dni za rok 2008, a zaraz po ww. urlopie wypoczynkowym złożyłam wniosek o urlop wychowawczy od 26.01-30.04.2009. Przed urlopem wychowawczym nie wykorzystałam ani jednego dnia urlopu za rok 2009, który już mi wtedy przysługiwał. Wiem że ze względu na 3-miesięczny urlop wychowawczy, ilość tego urlopu proporcjonalnie mi się zmniejszyła. Mój problem polega na tym, że szef chce żebym ten urlop wypoczynkowy, który pozostał mi do końca 2009 roku, wykorzystała bezpośrednio po zakończeniu wychowawczego, co absolutnie nie jest mi na rękę... Czy szef ma prawo tego ode mnie żądać, jeśli tak to na jakiej podstawie? Co ja mam w tej sytuacji zrobić? Czy wystosować jakieś pismo, jakich argumentów użyć przy ewentualnej rozmowie? Dowiedziałam się o tym telefonicznie od bezpośredniego przełożonego i nie wyjaśniałam jeszcze tej sytuacji z głównym szefem bo chcę się do tej rozmowy jakoś przygotować. Dodam, że zawsze na początku roku przygotowywany jest plan urlopów na cały rok przez wszystkich pracowników. Czy fakt, że mój urlop nie został zaplanowany ze względu na pobyt na urlopie wychowawczym, może być powodem do przymuszenia do jego jednorazowego wykorzystania? Czy można potraktować to jako polecenie służbowe? W jakich przypadkach można zmusić kogoś do urlopu?

Będę bardzo wdzięczna za pomoc!