Urlop dziwna sprawa

Witam wszystkich. Chciałbym Was prosić o poradę w następującej sprawie.

Pracuję w dużej firmie, gdzie planowanie urlopu następuje przez wypełnienie formularza na stronie www (ustalił to pracodawca).

Soboty, niedziele, swięta i dni wolne od pracy to okienka nieaktywne w których nie można planować urlopu. Takim dniem, ogłoszonym przez pracodawcę jako wolny od pracy jest 31 grudnia 2008 roku. W związku z czym zaplanowałem sobie urlop wypoczynkowy do 30 grudnia wiedząc, że 31 bedzie dniem wolnym. Ponieważ jedziemy w trzy rodziny za granicę, wcześniej dokonaliśmy rezerwacji domku i opłacilismy nasz pobyt z góry (jak co roku). Właśnie się dowiedziałem, że dyrektor firmy zezwolił kierownictwu nizszego szczebla na ewentualną zmianę 31 grudnia na 10 listopada br. W związku z tym, dziś dowiedziałem się też, że muszę przyjść do pracy 31 grudnia. Nie za bardzo wiem co zrobić z takim fantem. Wiem jak co roku wygląda praca (od lat) 31 grudnia czyli jest to normalny dzień pracy- mały ruch, mniej obowiązków itp. Jestem przez to w kłopotliwej sytuacji, która uniemozliwia mi wyjazd, i zmusza mnie do przyjścia do pracy. Dzięki za ewentualna pomoc, pozdrawiam.

Adam