Witam. Mam taki problem, wydierzawilem dzialke budowlana na 5 lat a dierzawca po drugim miesiacu prac budowlanych przestal placic za dierzawe i zaprzestal prac. W umowie jest zapis ze moge wypowiedziec umowe jesli dzierzawca zalega przez okres 2 miesiecy. Dodam ze jesli nie zaplaci w przyszlym miesiacu bedzie mi zalegal za 3 miesiace. Przez 1,5 miesiaca prubowalem sie z nim skontaktowac i dowiedziec dlaczego przestal placic oraz dlaczego zaprzestal prac i wreczyc mu wypowiedzenie. Niestety on zmienil numer telefou i nie ma go w miejscu zameldowania, probowalem sie z nim skontaktowac przez jego rodzine lecz to nie przynioslo zadnego efektu. Tu mam pytanie czy jesli wypowiedzenie wylsane poczta za potwierdzeniem odbioru nie zostanie odebrane jest wazne i czy jest natychmiastowe? Chcialbym jeszcze wiedziec czy w tej sytuacji nie musze dawac jeszcze miesiaca na odpowiedz lub mozliwosc zaplaty przez dzierzawce za dierzawe?
Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.
2019-11-28 15:05
2017-04-26 12:50