Przestawianie ścianek działowych w mieszkaniu, a pozwolenie na budowę

Jestem właścicielem mieszkania (samodzielny lokal wyodrębniony z własności Wspólnoty) i chciałem przeprowadzić remont mieszkania przestawiając niektóre ścianki działowe.

Podkreślam, ze nie ściany NOŚNE, ale działowe.

W związku z powyższym skierowałem zapytanie do Wydziału Architektury UM Gdynia.

Otrzymałem odpowiedź, że oprócz zgody Wspólnoty Mieszkaniowej muszę uzyskać pozwolenie na budowę z Wydziału Architektoniczno-Budowlanego Gdynia.

Do wniosku o pozwolenie (formularz na stronach internetowych Urzędu lub w pok.330 UM) muszę dołączyć projekt rozbiórki ścian działowych i budowy nowych w innym miejscu, opracowany przez osobę uprawnioną oraz oświadczenie (formularze dostępne jak w przypadku wniosku).

Wydział Architektury powołuje się na ustawę "Prawo budowlane"

Jestem podłamany i .....

sprawdziłem osobiście w Wydziale Architektury UM Gdynia, oraz zasięgnąłem informacji u Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

Niestety, ale racja jest po stronie Urzędu.

W przypadku dokonania samowoli PINB nałoży na mnie karę grzywny, oraz wyznaczy termin doprowadzenia mieszkania do pierwotnego stanu.

Także chcąc uniknąć nieprzyjemności i podwójnych kosztów występuję o pozwolenie na budowę, pomimo zgody Wspólnoty (to samo dotyczy Spółdzielni).

Czytałem wyroki sądów administracyjnych w podobnych sprawach, gdzie sądy stanęły po stronie właścicieli nieruchomości i oddaliły żądania Urzędników na skutek niespójnych przepisów.

Reasumując - chcąc przestawić ścianki działowe (wyburzyć) muszę rozpocząć procedurę zgodnie z wolą urzędników i nie ma możliwości, że otrzymam inną odpowiedź niż bym się spodziewał.