2008-02-18 22:11 autor: konto usunięte
3 483 odsłon
Witam serdecznie!
Mam pytanie dotyczące nie tyle prawa pracy, co umów agencyjnych, i ograniczeniu konkurencji w umowach cywilno-prawnych , ale chyba właśnie ten dział jest najbliższy tej tematyce. Znalazłem dosyć podobny wątek, i „raczej” rozumiem zawarte w nim informacje. Mam jednak kilka pytań bardzo szczegółowych, które myślę zasługują na osobny watek:) Po pierwsze: czy ograniczenie działalności konkurencyjnej po wygaśnięciu umowy agencyjnej musi być zawarte pod rygorem nieważności jako odrębna umowa? (tak jak w przypadku dosyć analogicznej moim zdaniem umowy o zakazie konkurencji w przypadku ustania stosunku pracy pomiędzy osobą fizyczną i osobą prawną, która musi być zawarta jako osobna umowa pod rygorem nieważności) Zapis umowy, którą próbuję przeanalizować brzmi następująco (jest on częścią całej umowy, a nie osobną umową): 1. Agent zobowiązuje się w okresie 12 m-cy po rozwiązaniu niniejszej Umowy nie prowadzić działalności konkurencyjnej do działalności Zleceniodawcy, a polegającej na: a) udostępnianiu innym podmiotom informacji o klientach, których obsługiwał lub pozyskał dla Zleceniodawcy w wyniku wykonania niniejszej Umowy b) samodzielnego organizowania takich samych imprez jak oferowane przez Zleceniodawcę. 2. Zleceniodawca, z tytułu ograniczenia działalności konkurencyjnej, o której mowa w punkcie 1, wolny jest od obowiązku wypłaty gratyfikacji Agentowi Kodeks cywilny reguluje to w tym miejscu: Art. 7646. § 1. Strony mogą, w formie pisemnej pod rygorem nieważności, ograniczyć działalność agenta mającą charakter konkurencyjny na okres po rozwiązaniu umowy agencyjnej (ograniczenie działalności konkurencyjnej). Ograniczenie jest ważne, jeżeli dotyczy grupy klientów lub obszaru geograficznego, objętych działalnością agenta, oraz rodzaju towarów lub usług stanowiących przedmiot umowy. § 2. Ograniczenie działalności konkurencyjnej nie może być zastrzeżone na okres dłuższy niż dwa lata od rozwiązania umowy. § 3. Dający zlecenie obowiązany jest do wypłacania agentowi odpowiedniej sumy pieniężnej za ograniczenie działalności konkurencyjnej w czasie jego trwania, chyba że co innego wynika z umowy albo że umowa agencyjna została rozwiązana na skutek okoliczności, za które agent ponosi odpowiedzialność. § 4. Jeżeli wysokość sumy, o której mowa w § 3, nie została w umowie określona, należy się suma w wysokości odpowiedniej do korzyści osiągniętych przez dającego zlecenie na skutek ograniczenia działalności konkurencyjnej oraz utraconych z tego powodu możliwości zarobkowych agenta. Na początku zakładam, że takie ograniczenie działalności konkurencyjnej może być zawarte jako część samej umowy agencyjnej a nie jako jeden z jej punktów. W innym przypadku myślę, że analizowanie tych zapisów jest bezzasadne. Ciekawi mnie Państwa zdanie na temat punktu 2. Zapis o ograniczeniu konkurencji, z tego co rozumiem, nie musi zawierać kwoty pieniężnej wypłacanej agentowi po wygaśnięciu umowy. To jest jasne. Lecz czy zleceniodawca może (co widać tutaj) stanowić o dodatkowej utracie prowizji agencyjnej (to jest pierwsza moja interpretacja sformułowania „gratyfikacja”) w przypadku złamania zapisów umowy? I czy ten zapis ma sens biorąc pod uwagę fakt, że umowa przestała obowiązywać? – Nasuwa się pytanie: od wypłacenia jakiej gratyfikacji wolny jest zleceniodawca, skoro nie obowiązuje już umowa? Czy agent, który nie zastosuje się do w/w przepisów i zacznie działalność konkurencyjną po ustaniu umowy agencyjnej – naraża się jedynie na roszczenie jakie może mieć zleceniodawca w postaci nie wypłacenia ewentualnych przyszłych prowizji? Czy zleceniodawca powołując się na zapisy tejże umowy (części umowy) może mieć roszczenie „wsteczne” żądając zwrot prowizji wypracowanych przez agenta w czasie trwania umowy? (Wydaje mi się to niedorzeczne, ale prawnikiem nie jestem...) Jeśli określenie „gratyfikacja” odnosi się jednak do przyszłego „odszkodowania” za ograniczenie działalności konkurencyjnej – to czy może ona być na poziomie zerowym? Znalazłem taką oto opinię dotyczącą tego przypadku: „(...) Art. 7646 § 3, 4 k.c. nie określa minimalnej wysokości sumy z tytułu powstrzymywania się od działalności konkurencyjnej. Należy jednak mieć na uwadze, iż na podstawie zapisu art. 3531 k.c., wedle którego strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiałyby się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego, dlatego też wprowadzenie zapisu określającego wysokość owej sumy na poziomie niewspółmiernie niskim, może sprzeciwiać się zasadom współżycia społecznego i stanowić podstawę do dochodzenia roszczeń agenta w powództwie cywilnym.” Wyłączenie całkowite „gratyfikacji” jest moim zdaniem jak najbardziej określeniem sumy rekompensaty na „niewspółmiernie niskim” poziomie. I na koniec perełka: umowa agencyjna nie wspomina o zakazie współpracy z innymi (konkurencyjnymi) firmami, jak również o zakazie samodzielnej organizacji imprez nawet gdyby były identyczne jak te organizowane przez Zlecającego w trakcie obowiązywania umowy agencyjnej. Czyż nie płynie z tego wniosek, że aby zacząć choćby próbować egzekwować przytoczone przeze mnie zapisy należy najpierw rozwiązać tą umowę? Dodam, że w chwili obecnej agent działający na podstawie tej umowy jest jednym z trzech największych agentów dla Zlecającego (rok 2007) Według mnie fragment przytoczonej przeze mnie umowy jest bardzo niejasny, nie chciałbym jednak podpisywać czegokolwiek, czego nie jestem pewien, a co może wpłynąć na przyszłość mojej firmy... W innych częściach umowy nie ma już ani słowem wspomniane o ew. ograniczeniu działalności konkurencyjnej. Ani cyfr, ani kar, wynagrodzenia ...jedynie ten niejasny (dla mnie) zapis. Będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki, Pozdrawiam, Q.2008-02-19 13:03 autor odpowiedzi: konto usunięte
2008-02-19 13:41 autor odpowiedzi: konto usunięte
Cytuję, co napisał/a anna.S
Polecam artykuły o tzw. zakazie konkurencji i procedurze z tym związanej - Umowa o zakazie konkurencji musi być podpisana - eGospodarka.pl - Prawo pracy oraz
Kara umowna w umowie o zakazie konkurencji - eGospodarka.pl - Prawo pracy Witam Pani Anno, I dziękuję za odpowiedź. Szkopuł w tym, iż umowa agencyjna zawierana jest na gruncie prawa cywilnego i nie było żadnej umowy na gruncie prawa pracy (agent jest podmiotem gospodarczym a nie osobą fizyczną). Nie mają tutaj zastosowania te przepisy. Szukam właśnie odpowiedzi (między innymi) na pytanie, czy umowa o zakazie konkurencji po ustaniu umowy agencyjnej podobnie jak umowa między pracodawcą a pracownikiem zawarta na gruncie prawa pracy - musi mieć formę osobnej umowy pod rygorem nieważności.. Pozdrawiam2008-02-20 12:10 autor odpowiedzi: konto usunięte
2008-02-21 22:23 autor odpowiedzi: konto usunięte
Cytuję, co napisał/a anna.S
A więc najlepiej bedzie jeśli w tej kwestii udzieli Panu jednoznacznej odpowiedzi specjalista -
Okay, dziękuję, PozdrawiamPublikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.
2024-10-01 19:13
2022-07-11 14:07